piątek, 21 czerwca 2013

Peeling do ciała Be Beauty

Wreszcie mogłam przetestować peeling z Biedronki Be Beauty o zapachu winogronowym. Niestety w mojej Biedronce pojawiają się one sporadycznie i od razu wszystkie znikają, więc miałam wielkie szczęście, że upolowałam chociaż ten jeden:)




Według mnie jest to bardzo dobry peeling, zwłaszcza za tak niską cenę, około 5 zł. Jest to peeling drobnoziarnisty, jest delikatny, nie ściera zbyt mocno, nie podrażnia skóry, ale mimo jego drobnych i delikatnych drobinek bardzo dobrze ściera martwy naskórek a skóra po nim jest gładka i przyjemna w dotyku. Stosuje go zarówno na mokrą jak i na suchą skórę i w obu przypadkach działanie jest tak samo dobre. W momencie gdy zaczynamy peelingować skórę, czujemy lekki, tłusty film i to mnie trochę zraziło, bo nie lubie tego efektu na skórze, ale gdy zmyjemy peeling a ciało osuszymy recznikiem tego filmu nie ma a skóra jest po prostu mięciutka.
Konsystencje ma galaretowatą, przec co może troche uciekać z dłoni podczas peelingowania.
Zapach również mi się podoba, jak dla mnie to faktycznie zapach winogron, według mnie nie jest sztuczny ani chemiczny.




Podsumowując, peeling ten przypadł mi do gustu i z pewnością po niego sięgnę jak będzie dostepny w Biedronce. Jestem ciekawa czy Wy go miałyście i jak się u was sprawdził? A może macie innych ulubieńców peelingowych?:) Chętnię się dowiem:)

Buziaki, Margaritess. :)

10 komentarzy:

  1. U mnie się sprawdził, bardzo go lubię! :-) Tylko znika z biedronki jak świeże bułki ... Pozdrawiam :-*

    OdpowiedzUsuń
  2. Nigdy go nie używalam, ale skoro polecasz to może spróbuję ; D

    Obserwuję (jako 6). Miło by było gdybyś też zaobserwowała ; *
    http://muffliato9.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny blog !:) Obserwujemy ?
    pauuls.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. moja koleżanka go kupiła i chwaliła;) sama też kupię ;)
    obserwuję. www.sandicious.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. U nas ostatnio był po 8 zł, a to moim zdaniem sporo jak za taki peeling.

    OdpowiedzUsuń
  6. Muszę sama go spróbować :D

    W wolnej chwili zapraszam do mnie:
    renessmen.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak Cie dawno nie widziałam, nie wiedziałam nawet, że prowadzisz bloga.. :) ale w takim razie na pewno będę często zaglądać ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. kiedyś go używałam i byłam z niego zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń