Lubię Biedronkę, bo można dostać w niej kosmetyki w niższej cenie niż w drogeriach. Tym sposobem natknęłam się na błyszczyk Lady Code by Bell w numerze 22.
Błyszczyk jest z aloesem, więc ma pielęgnować nasze usta i rzeczywiście je nawilża. Ma przyjemny malinowy zapach.
Aplikator ma poręczny, wygodny, który nabiera odpowiednią ilość kosmetyku, dzięki czemu nie robimy sobie smug na ustach.
Kolor jest różowy, bardzo ładny i delikatny. Pamiętajcie jednak, że ten sam kolor wygląda różnie na naszych ustach, bo każda z nas ma inny kolor ust:) Błyszczyk bardzo wygodnie się nakłada na usta, nawet bez lusterka, nie rozmazuje się. Utrzymuje się średnio, bo około godziny, ale ja nie mam problemu z tym, żeby go ponownie nałożyć.
Jak podoba Wam się kolor?
Mam sporo błyszczyków i tak naprawdę kolejne nie są mi potrzebne, ale ten kosztował 5 zł więc aż żal było nie wziąć:)
Pozdrawiam, Margaritess. :)
Bardzo fajny delikatny kolorek, na dzień idealny :)
OdpowiedzUsuńKolor ma naprawdę idealny ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
piękny kolorek :)
OdpowiedzUsuńidealny na co dzień :)
Bardzo ładny, naturalny kolor ;) Podoba mi się ;)
OdpowiedzUsuń