Pod choinkę dostałam zestaw trzech kosmetyków z Farmony z serii Tutti Frutti o zimowym zapachu karmelu i cynamonu. O maśle do ciała możecie przeczytać TUTAJ a dziś przyszła pora na kremowy peeling myjący.
Zapach karmelu i cynamonu jest przecudowny, identyczny jak masła do ciała z tej samej linii. Zapach nie utrzymuje się na skórze. Jak sama nazwa wskazuje, jest to kremowy peeling myjący, więc nie można się po nim spodziewać działania peelingu, a szkoda, bo myślałam, że jakieś działanie ścierające martwy naskórek będzie.
Peeling faktycznie ma kremową konsystencję, dość rzadką, ale nie spływa z dłoni. Niestety drobinek peelingujących jest bardzo mało i są one delikatne. Prawie w ogóle nie czuć ich na skórze, przez co kosmetyk nie spełnia funkcji peelingu a jedynie żelu do mycia ciała.
Po użyciu tego produktu moja skóra nie jest wygładzona, martwy naskórek nie zostaje usunięty. Jest to po prostu żel pod prysznic z bardzo delikatnymi drobinkami, które właściwie nie spełniają żadnej funkcji. Ale nie podrażnił moje skóry, nie spowodował żadnych zaczerwienień czy wyprysków.
Podsumowując, kosmetyk jest dobry, ale jako żel pod prysznic a nie jako peeling myjący, bo słabo się w tej roli sprawdza.
Znacie ten kosmetyk? Jakie macie o nim zdanie?
Pozdrawiam, Margaritess. :)
Awww skoro się nie sprawdza jako peeling to odpada.Chociaż kusi nawet do używania tylko jako żel.Obserwuje, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńja lubię ich zapachy no i to by było na tyle :P
OdpowiedzUsuńTe kosmetyki z Tutti Fritti mają naprawdę fajne zapachy :)
OdpowiedzUsuńTe kosmetyki po prostu mają pachnieć, a nie jakoś szczególnie działać ;) Taka miła odskocznia dla zmysłów :)
OdpowiedzUsuńTeż go teraz używam i dla mnie jako peeling jest świetny, bo nie jest mocny ;) Za to męczy mnie już jego zapach ;/
OdpowiedzUsuńSłyszałam tą nazwę ale kosmetyków nie używałam.
OdpowiedzUsuńLubię te peelingi <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;-)
Szkoda że nie jest mocniejszy, bo lubię porządne zdzieraki :-)
OdpowiedzUsuńkupiłam taki tylko chyba zieloy nie pamietam jaki zapach ale faktycznie jest dość słaby :)
OdpowiedzUsuńSama nazwa przekonuje mnie żeby kupić :)
OdpowiedzUsuńMam żel pod prysznic z tej serii fajny blog obserwuje i zapraszam do mnie http://darmoweprobeczkiorazgadzety.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń