Peeling do ciała
Peeling do ciała to mój ulubiony kosmetyk. Nie wiem jak to możliwe, że kiedyś myślałam, że go nie potrzebuję. Najbardziej lubię peelingi cukrowe, gruboziarniste, ale często też zdarza mi się używać tych delikatniejszych. Po peelingu skóra jest niesamowicie gładka, miękka a regularne używanie peelingu poprawia jej koloryt. Dzięki niemu balsamy lepiej się wchłaniają, a skóra jest lepiej nawilżona.
Krem do rąk
Krem do rąk to akurat mój obowiązkowy ale i ulubiony kosmetyk. Moje dłonie są bardzo suche i szorstkie, często zaczerwienione i muszę je kremować kilka razy dziennie. Dzięki temu, że używam regularnie kremu do rąk, moje dłonie są nawilżone i są po prostu w lepszej kondycji. Oczywiście zdarzają się kremy, które są bardzo słabe i nie pomagają moim dłoniom. Jednak nie wyobrażam sobie nie mieć przy sobie żadnego kremu.
Odżywka do włosów
Jeszcze nie tak niedawno nie używałam odżywek do spłukiwania, ale odkąd spróbowałam, używam ich regularnie. Dzięki odżywce moje włosy są miękkie, gładkie, błyszczące i lepiej się układają. Nie puszą się i lepiej je rozczesać. Tak jak w przypadku kremów do rąk, nie zawsze odżywka jest dobra, wtedy ratuje się odżywkami bez spłukiwania. Odżywka sprawia, że moje włosy się błyszczą i wyglądają na zdrowsze.
To moje ulubione kosmetyki i dzięki nim faktycznie czuję się piękniejsza. A jakie są Wasze ulubione kosmetyki? Macie takie grupy kosmetyków czy może lubicie jeden produkt konkretnej marki?
Pozdrawiam, Margaritess. :)