poniedziałek, 21 września 2015

Yankee Candle, Berrylicious

Zrobiło się już chłodniej, czuć jesień w powietrzu a więc najwyższy czas, aby odkurzyć swoje zapasy woskowe i znowu zacząć je palić. Bardzo lubię palić woski i świece, ale jesienią i zimą. Wiosną i latem nie czuję takiej potrzeby. Dziś przedstawię Wam wosk Yankee Candle o zapachu Berrylicious. Ten wosk kupiłam rok temu i była to jakaś edycja specjalna. Z tego co wdziałam w niektórych sklepach internetowych jest on niedostępny, ale mam nadzieję, że tej jesieni lub zimy pojawi się znowu :)

 Berrylicious
Berrylicious to zapach dojrzałych, soczystych jagód na kremowej wanilii z polewą lukrową.
Muszę przyznać, że ten wosk jest o wiele bardziej intensywny w opakowaniu niż podczas palenia, ale to nie znaczy, że słabo pachnie.
 Berrylicious
Zapach niesamowicie mi się podoba. Jest to mieszanka soczystych jagód z cukrem. Zapach jest słodki, ale nie mdły. Dzięki temu, że główne nuty zapachowe to owoce, zapach nie przyprawia o ból głowy. Bardzo kojarzy mi się z okresem przedświątecznym, ale to pewnie dlatego, że paliłam go w tamtym roku właśnie w tym okresie :)
 Berrylicious
Wąchając go mam wrażenie, że wącham jagody posypane cukrem albo oblane lukrem. Bardzo przyjemny zapach. Berrylicious to piękny zapach, ale średnio intensywny. Po ciemnym kolorze i mocnym zapachu w opakowaniu wnioskowałam, że będzie bardzo intensywny, ale po odpaleniu mocno pachnie przez jakieś pół godziny, później zapach staje się słabszy i czuć go dopiero wtedy, gdy ponownie wejdzie się do pomieszczenia, w którym jest on palony.
 Berrylicious
Może to wina tego, że wrzucam do kominka zbyt małe porcje wosku? Możliwe, ale szczerze mówiąc taka intensywność mi odpowiada. Zapach przez to nie jest nachalny, ale subtelny.
 Berrylicious
Woski Yankee Candle znajdziecie w przeróżnych sklepach, ale ja zawsze zamawiam na goodies.pl.
Akurat zapach BerryliciousKLIK jest niedostępny, ale widziałam dwa podobne woski o jagodowych zapachach.

Znacie ten zapach? Jak Wam się podoba? Zaczęłyście już sezon na palenie wosków i świec? :)

Pozdrawiam, Margaritess. :)

5 komentarzy: