Witam Was w kolejnym podsumowaniu ostatniego już tygodnia lutego. Muszę przyznać, że w tym tygodniu również nie wydarzyło się nic ciekawego. Zima to taki okres przejściowy, mało wychodzę i nie dzieje się nic szczególnego. Ale to nic, skoro się podjęłam to spróbuję jakoś podsumować ten tydzień :)
Strony
▼
poniedziałek, 27 lutego 2017
czwartek, 23 lutego 2017
Kilka nowości
Wczoraj byłam w mieście i przy okazji wstąpiłam do kilku sklepów i coś niecoś wpadło w moje ręce :) Są to drobiazgi, które choć trochę poprawiły mi humor. Zapraszam do oglądania :)
Udało mi się kupić dwie przepiękne bluzeczki z krótkim rękawem. Pierwsza z nich pochodzi ze sklepu Sinsay. Niby zwykła, ale przez kołnierzyk wydaje mi się bardziej elegancka i będzie mi pasować do bardziej formalnych zestawów.
Udało mi się kupić dwie przepiękne bluzeczki z krótkim rękawem. Pierwsza z nich pochodzi ze sklepu Sinsay. Niby zwykła, ale przez kołnierzyk wydaje mi się bardziej elegancka i będzie mi pasować do bardziej formalnych zestawów.
poniedziałek, 20 lutego 2017
Podsumowanie tygodnia 3/02
Przyszedł czas na moje drugie podsumowanie tygodnia, tym razem bierzemy pod lupę trzeci tydzień lutego.
piątek, 17 lutego 2017
Hamak w ogrodzie
Wiem, że do wiosny zostało jeszcze trochę czasu, ale wczorajsze piękne słoneczko i plusowa temperatura zachęciła mnie do pomyślenia o zaaranżowaniu ogrodu. Tak samo jak w przypadku domu, cały czas zbieram jakieś pomysły i inspiracje, aby nasza przestrzeń na powietrzu ładnie się prezentowała i by było w niej miejsce na posadzenie kwiatów, owoców i warzyw. Od zawsze marzył mi się hamak na podwórku, ale jeszcze nie udało mi się zrealizować tego marzenia.
środa, 15 lutego 2017
Lustra na ścianie
Nie wiem czy wiecie, ale za jakiś czas planuję wyprowadzkę z domu rodzinnego. Jak się pewnie domyślacie, obecnie jestem na etapie planowania, wybierania oraz urządzania nowego domu. Cały czas szukam inspiracji na urządzenie i zagospodarowanie przestrzeni - aby było funkcjonalnie i ładnie. Nie mała rolę odgrywają w tym wszystkim ściany. Osobiście nie lubię kiedy ściany są puste i jeżeli mam na to miejsce to chcę je jakoś fajnie zaaranżować. Oczywiście najprostszą opcją są ramki oraz zdjęcia na ścianach i taką formę wykorzystam w sypialni. W salonie po rozłożeniu mebli została nam spora przestrzeń na jednej ze ścian. Wpadliśmy na pomysł, aby stworzyć na niej aranżacje z luster. W tym przypadku lustra nie będą służyły do przeglądania się tylko do dekoracji oraz do optycznego zwiększenia pomieszczenia. Takie lustra można powiesić na dwa sposoby - można użyć naklejek lustrzanych albo tradycyjnych luster w ramkach. Obie propozycje wyglądają fajnie, jednak wydaje mi się, że lustra w ramce są trwalsze. Sama jeszcze nie wiem na co się zdecydujemy, ale podsyłam Wam dziś kilka inspiracji z Internetu, które szczególnie zwróciły moją uwagę.
Bardzo podobają mi się lustra okrągłe w ramce, jednak jest problem z ich kupieniem :(
Bardzo podobają mi się lustra okrągłe w ramce, jednak jest problem z ich kupieniem :(
poniedziałek, 13 lutego 2017
Podsumowanie tygodnia 2/02
Znowu trochę mnie nie było, ale dziś wracam z nową serią postów. Na wielu blogach stało się ostatnio modne robienie podsumowań/przeglądów tygodnia. Jest to bardzo fajna rzecz, bo można na bieżąco informować co się u nas dzieje. Długo myślałam nad ta serią, ale ostatecznie "zgapiłam" ją od Agnieszki - lifemanagerka.pl. Jej przeglądy tygodnia bardzo mnie inspirują, więc postanowiłam, że sama spróbuję zrobić coś takiego. Nie jestem w stanie na razie obiecać, że te posty będą pojawiały się regularnie co tydzień, ale mam taką nadzieję :)
Jak pewnie wiecie, jakiś czas temu przygarnęłam dwa kociaki. Z początku było to tylko dokarmianie, schronienie przed zimnem, nie planowałam brać ich do domu. Ale jak to bywa z miłośnikami kotów - te dwa maluchy zawładnęły moim życiem :) Dokładniej ich historię opisałam tutaj - KLIK.
Jak pewnie wiecie, jakiś czas temu przygarnęłam dwa kociaki. Z początku było to tylko dokarmianie, schronienie przed zimnem, nie planowałam brać ich do domu. Ale jak to bywa z miłośnikami kotów - te dwa maluchy zawładnęły moim życiem :) Dokładniej ich historię opisałam tutaj - KLIK.
wtorek, 7 lutego 2017
Dużo nowości książkowych
Uwielbiam czytać książki i robię to kiedy tylko mogę. Raz na jakiś czas kupuję więcej książek, zazwyczaj w jakiejś promocji, i mam wtedy zapas na dobre pół roku :) Ostatnio znalazłam bardzo fajną księgarnię internetową czarnaowca.pl, w której można było kupić książki nawet po 5 zł! Żal było nie skorzystać :)
środa, 1 lutego 2017
Styczniowy miks zdjęciowy
Witam Was w pierwszym dniu lutego :) Styczeń dobiegł końca a więc pora na styczniowy miks zdjęciowy :) Wczoraj trochę zaspałam z tym postem, dlatego ukazuje się on dzisiaj :) Styczeń podobno jest bardzo depresyjnym miesiącem, ponieważ dopada nas przesilenie zimowe - jest zimno, mroźno, pada śnieg, postanowienia noworoczne nie wychodzą i ogólnie wszyscy mają już dość zimy. Dla mnie styczeń wcale nie jest taki zły, pewnie za sprawą tego, że mam wtedy urodziny :)
Nowy Rok nie zaczął się zbyt zdrowo, ale za to pysznie :)