Zamek w Pieskowej Skale
Pieskowa Skała – osada na terenie wsi Sułoszowa, w granicach jednego z trzech jej sołect, położona w Dolinie Prądnika nieopodal Krakowa, na terenie Ojcowskiego Parku Narodowego, znana przede wszystkim z zamku o tej samej nazwie. ( Wikipedia )
Bardzo lubię zwiedzać zamki, o czym możecie się przekonać wchodząc w zakładkę Podróże - klik na moim blogu, gdzie opisywałam już wycieczki na zamek w Ojcowie, Siewierzu, Smoleniu i Bobolicach. Pieskowa Skała jest na mojej liście już od dawna, ale jak na razie muzeum na zamku jest nieczynne z powodu renowacji, ale podobno już od kwietnia będzie można wybrać się na wycieczkę.
Zamek w Będzinie
Królewski Zamek Będziński – średniowieczna warownia obronna wzniesiona przez Kazimierza Wielkiego w systemie tzw. Orlich Gniazd w Małopolsce, 4,5 km od granicy ze Śląskiem, na wzgórzu nad Czarną Przemszą: wielokrotnie niszczona, odbudowana w 1956 r. ( Wikipedia )
Zamek w Będzinie to jeden z nielicznych na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej, których jeszcze nie widziałam, dlatego w tym roku mam nadzieję to zmienić :) Nie jest on aż tak daleko od mojego miejsca zamieszkania, więc myślę, że jednodniowa wycieczka na ten zamek się uda.
Łódź
Łódź to miejscowość, która znajduje się około półtorej godziny jazdy od mojego domu a tak naprawdę byłam tam tylko przejazdem. Większość ludzi mówi, że Łódź to nieciekawe miejsce, w którym nie ma nic ciekawego do obejrzenia, ale ja bardzo chciałabym się przejść słynną ulicą Piotrkowską, zjeść obiad w The Mexican oraz oczywiście odwiedzić Manufakturę. W Manufakturze byłam kiedyś przez krótką chwilę, ale chciałabym więcej czasu spędzić na jej dziedzińcu, którym moim zdaniem jest bardzo urokliwy. Chciałabym też udać się do miejskiego ogrodu zoologicznego, ale nie wiem czy w jeden dzień się uda obskoczyć tyle miejsc. Do Łodzi mam zamiar wybrać się w wakacje, żeby trafić na dobrą pogodę :)
Manufaktura |
Wrocław
Wrocław to moje marzenie od kilku lat. Byłam tam tylko raz na wycieczce szkolnej w podstawówce, miasto zrobiło na mnie ogromne wrażenie i wtedy obiecałam sobie, że kiedyś tam wrócę. Może w tym roku się uda? Wrocław znajduje się około 240 km ode mnie, więc to już dalsza podróż a miejsc, które chciałabym tu zobaczyć jest sporo, więc do Wrocławia chciałabym się wtbrać na weekend, żeby wszystko zdążyć zobaczyć :) Głównym punktem wycieczki byłby oczywiście Rynek, zdjęcie przy Fontannie i obejrzenie Uniwersytetu. Chciałabym też udać się do ZOO oraz do Ogrodu Japońskiego, z tego co pamiętam to magiczne miejsce. Na mojej liście jest także Ostrów Tumski a w szczególności Most Tumski. No i oczywiście punkt widokowy w Sky Tower.
To już wszystkie miejsca, które chciałabym odwiedzić w tym roku. No może nie wszystkie, ale te, które są na moje obecne możliwości :) Być może uda mi się zobaczyć jeszcze więcej a może nie pojadę w żadne miejsce z mojej listy, nie wiem, życie pisze różne scenariusze. Ale wierzę, że się uda :) Na pewno będą pojawiały się relacje z moich wyjazdów.
Znacie te miejsca o których Wam napisałam? Jeżeli jesteście z Łodzi lub Wrocławia to napiszcie mi koniecznie co jeszcze fajnego mogę tam zobaczyć/zwiedzić :) Będę bardzo wdzięczna.
A Wy jakie macie plany na wakacyjne wyjazdy? Czekam na Wasze komentarze ♥
Buziaki, Margaritess. :)
Byłam we Wrocławiu i się zakochała w tym mieście, chętnie jeszcze tam zawitam:)
OdpowiedzUsuńWpadnij na mojego bloga i sprawdź bardzo dokładnie kto wygrał candy, pozdrawiam:)
Wszystkie miejsca widziałam, oprócz Łodzi :)
OdpowiedzUsuńPolecasz? :)
UsuńRównież chciałabym w tym roku odwiedzić Wrocław :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, mój blog/KLIK :))
Ja jeszcze nie byłam w żadnych z tych miast. W czerwcu planuję wyjazd do Zakopanego. Mimo, że już tam byłam, to mam ochotę się wybrać jeszcze raz.
OdpowiedzUsuńDo Zakopanego jeżdżę co roku i je uwielbiam! :) W tym roku chyba nie dam rady, ale Tobie zazdroszczę:)
UsuńJestem zakochana we Wrocławiu <3 pojechałabym tam znowu...szkoda tylko że mam do niego aż 500km :/
OdpowiedzUsuńJestem zakochana we Wrocławiu <3 pojechałabym tam znowu...szkoda tylko że mam do niego aż 500km :/
OdpowiedzUsuńUwielbiam ojcow
OdpowiedzUsuńpolecam Pieskową Skałę, byłam dawno temu, ale zapadła mi w pamięci jako bardzo malowniczne miejsce. Wrocław jest też piękny, natomiast Łodź, cóż...byłam w przeciągu wielu lat kilkukrotnie - Piotrkowska była ładna, ale parę lat temu, teraz niestety świeci pustymi lokalami a wieczorem mówiąc kolokwialnie można tam " w pysk dostać" :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie słyszałam o Piotrkowskiej, że tam "nieciekawie" jest... Ale może w środku dnia nic złego się nie wydarzy? Bo wieczorem to na pewno bym się tam nie wypuściła :)
UsuńMam do Wrocławia tylko 60km, ale mało kiedy mam okazję tam być. Trochę widziałam, ale sporo jeszcze przede mną. :)
OdpowiedzUsuńW Łodzi byłam, zamek widziałam polecam :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do Wrocławia, przepiękne miasto <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :*