Ostatnie dni lata

Lato niestety dobiega końca i trzeba przygotować się na długą jesień i zimę. Trochę mi smutno z tego powodu, ponieważ uwielbiam letnie miesiące, ale jesień też ma swoje uroki KLIK.
Jednak zanim całkiem dopadnie nas jesienna aura, pozwólmy sobie jeszcze chwilę porozkoszować się ostatnimi dniami lata :) Dziś wrzucam Wam taki miks zdjęć z moich ostatnich dni lata i to już chyba było takie pożegnanie z latem :(

Batoniki musli

Z zamiarem zrobienia batoników musli nosiłam się już jakiś czas. Aż w końcu dopadła mnie wena, zrobiłam i przepadłam :) Okazało się, że są super smaczne, zdrowe, można je modyfikować wedle uznania i są bajecznie proste i szybkie do zrobienia! Ciekawi jesteście jak je zrobić? To zapraszam na przepis :)

Podziękowania dla gości

Podziękowania dla gości weselnych od kilku sezonów robią furorę. Najpierw były ciasteczka, cukierki, krówki, teraz już są modne magnesy ze zdjęciami Młodej Pary, słoiczki miodu czy nawet mini świece. Przyznam, że mam do tego dwojaki stosunek. Z jednej strony mi się to podoba, to fajny i miły gest, ale z drugiej strony... Większość gości w ogóle tego nie zauważa albo po prostu zapominają to zabrać. A jeśli nawet już wezmą ten magnes z naszym zdjęciem, no to nie sądzę, że zawiśnie on na lodówce :)

Zaproszenia ślubne i winietki

Przyznam, że zaproszenia ślubne oglądałam już długo przed zaręczynami, tak z ciekawości :) I dużo mi się podobało, więc stwierdziłam, że nie będzie z tym problemu. Ale kiedy musiałam już wybrać coś konkretnego to okazało się, że w każdym coś mi nie pasuje :) Chciałam, aby zaproszenia były proste, przejrzyste, w stylu boho rustykalnym, ale też żeby nie kosztowały zbyt dużo. Zależało mi, aby były ładne i spójne z koncepcją wesela, ale wiedziałam też, że te zaproszenia wylądują w szufladach gości, więc nie widziałam sensu, żeby za nie przepłacać.