Wrzosy, tym razem na podwórku
Jeden z moich ulubionych batonów ♥
Mini uroczystość rodzinna
Prezenty
Szyszka - smak dzieciństwa
Ostatnie podrygi lata :(
Proszę, doradźcie mi, z czym i jak pić Malibu?
Przepiękne deseczki serduszka w Pepco
Znowu pizza :)
Takie koteczki się do mnie przybłąkały...
Drzewko zasadzone :) Nasze pierwsze :)
To już wszystkie zdjęcia jakie chciałam Wam pokazać. Jak zawsze zapraszam Was na mój Instagram - KLIK, tam zdjęcia pojawiają się prawie codziennie.Jak podobały Wam się moje zdjęcia? A jak Wy spędziłyście wrzesień? Czekam na Wasze komentarze ♥
Buziaki, Margaritess. :)
Śliczne te deski w Pepco :)
OdpowiedzUsuńZgłodniałam na myśl o pizzy :)
Malibu hmmm nie mam pojęcia, na pewno kojarzy mi się z sokiem ananasowym i mysle ze najlepiej się spisze właśnie do drinkow :)
Kociaki cudne <3
OdpowiedzUsuńja ciągle zachwycam się wrzosami:)
OdpowiedzUsuńwidziałam deske w kształcie serca świetna jest <3
OdpowiedzUsuńkataszyyna.blogspot.com
Świetne zdjęcia. Mi we wrześniu udało się odwiedzić zoo.:)
OdpowiedzUsuńTo super :) Mnie też się marzy wizyta w ZOO :)
UsuńAle śliczne kotki! Na deskę z Pepco się skusiłam, jest taka piękna :)
OdpowiedzUsuńO dziwo, nigdy nie jadłam tych słynnych "szyszek" ;)
OdpowiedzUsuńPiękne wrzosy :) Deseczki w kształcie serca mnie zauroczyły :)
OdpowiedzUsuńkolejny fajny mix ;)
OdpowiedzUsuńGosiu, Malibu najlepsze albo ze spienionym mlekiem (ja uwielbiam!) albo z sokiem pomarańczowym! Jednak z mlekiem spróbuj najpierw, to super połączenie!
OdpowiedzUsuńSame cudowności w tym wpisie :)
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com
Uwielbiam pizzę :)
OdpowiedzUsuńI przez zdjęcie batona musiałam zjeść cukierka :)
Słodkie te kotki :)
OdpowiedzUsuń