Małe zakupy świąteczne

Dekoracji świątecznych mam dużo i nie potrzebuję nic nowego. Ale wiadomo jak to jest, w sklepach tyle pięknych rzeczy, jak tu się oprzeć :) Ale mam wymówkę - nowe ozdoby kupuję już do swojego domu, tak na zapas. Chociaż to też nie jest do końca dobre, bo nakupię wszystkiego a później znowu się okaże, że nie ma gdzie już tego stawiać :D No ale nic, tym będę martwić się później. Dziś pokażę Wam dosłownie kilka drobiazgów, które kupiłam w tym roku.

Pierwsze zakupy poczyniłam w KIK. Kupiłam drewnianego reniferka, złotą tacę, na przykład na pierniczki lub jakieś dekoracje i świąteczny kubek.

Nie mogłam się też oprzeć uroczej poszewce na poduszkę ♥ Mimo, że mam cztery z poprzedniego roku :) Poszewka również pochodzi z KIK.

Kupiłam tez dwie paczki serwetek świątecznych, wstążki dekoracyjne oraz koraliki na choinkę lub do innych ozdób.

Mój chłopak upolował dla mnie pościel świąteczną w Lidlu♥ Od kilku lat o takiej marzyłam, aż wreszcie mogłam kupić taką na moje ogromne łóżko :)

Ozdoby żelowe na okno z Biedronki mam jeszcze z poprzednich lat, ale skusiłam się na trzy nowe. Od przybytku głowa nie boli :)

To już wszystkie moje zakupy świąteczne. Podobają Wam się? Co z tego chciałybyście mieć?

Pochwalcie się co Wy upolowałyście przed Świętami♥

Buziaki, Margaritess. :)