Peelingi do ciała to jedne z moich ulubionych kosmetyków, o czym więcej piszę TUTAJ, ale zaliczają się też do tej grupy peelingi do twarzy, ale także do stóp. Lato to czas kiedy szczególnie dbamy o stopy, bo częściej je pokazujemy. Muszę przyznać, że moje stopy są dość problematyczne, ale gdybym systematycznie o nie dbała, mogłyby być w lepszej kondycji. Postanowiłam to zmienić i pierwszym krokiem do lepszego wyglądu moich stóp było zastosowanie peelingu. Zdecydowałam się na scrub do stóp z Avonu z serii Foot Works, Beautiful o zapachu sorbetu ananasowego.
Skład: Aqua, Polyethylene, Glycerin,
PEG-60 Hydrogenated castor Oil, Parfum, Carbomer, Phenoxyethanol,
Methylparaben, Potassium Hydroxide, Disodium EDTA, Ananas Sativus fruit
Extract, Cl 19140, Cl 14700, Buthylphenyl Methylpropional, Limonene,
Linalool.
Scrub do stóp Avon zamknięty jest w miękkiej 75 ml tubce, z której bardzo łatwo wydostać odpowiednią ilość kosmetyku. Zapach sorbetu ananasowego jest bardzo przyjemny i odświeżający. Scrub ma też lekkie działanie chłodzące, dzięki czemu idealnie nadaje się na lato.
Scrub ma konsystencję o żółtym zabarwieniu, która jest dość gęsta. Drobinki są drobno zmielone i na pierwszy rzut oka ich nie widać, ale zdecydowanie czuć je na skórze :) Bardzo dobrze ścierają martwy naskórek. Nie są zbyt mocne, ale naprawdę świetnie sobie radzą i czuć jak zdzierają ten naskórek. Scrub oczywiście nie podrażnia mojej skóry. Skóra jest po nim niesamowicie wygładzona i miękka a nawet odrobinę nawilżona. Po zastosowaniu jakiegoś kremu do stóp efekt jest jeszcze lepszy.
Scrub do stóp Avon bardzo dobrze się u mnie sprawdza i przy regularnym stosowaniu efekty są naprawdę fajne. Nawet po jednym zastosowaniu odczujecie różnicę :) Scrub w obecnym katalogu kosztuje około 6 zł, więc naprawdę warto się na niego skusić, bo cena jest niska a działanie idealne i do tego bardzo ładny zapach :)
Znacie ten scrub? Używacie peelingów do stóp? Czekam na Wasze komentarze :)
Pozdrawiam, Margaritess. :)
Całkiem fajny produkt, jedynie zapach mi nie pasuje :)
OdpowiedzUsuńNigdy wczesniej go nie widziałam, ale wygląda ciekawie. Ja odkad zaczęłam chodzic na pedicure uzywam o wiele mniej kosmetykow do stóp :P
OdpowiedzUsuńWróciłaś! :)
Usuńznam inne i bardzo lubie :)
OdpowiedzUsuńOstatnio nie mam styczności z kosmetykami AVON. Jak tylko będę miałam możliwość, to będzie mój
OdpowiedzUsuńOstatnio niewiele zamawiam z Avonu, tak jakoś mi nie po drodze;) Ale dobrze wiedzieć w co ewentualnie zainwestowac;) Choć akurat do tej partii ciała docieram na szarym końcu;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubimy kosmetyki o zapachu ananasa :)
OdpowiedzUsuń