Powrót i sukienka w kwiaty

Witam się z Wami po długiej przerwie. Nie wiem za bardzo od czego mam zacząć i czy ktoś w ogóle jeszcze mnie pamięta i na mnie czeka :) Zacznę może od tego, że pokażę Wam się w nowej letniej sukience, którą jak na razie miałam okazję założyć tylko raz. Sukienka jest w kwiaty, bardzo mi się podoba i super się w niej czuję :) Przepraszam za drewniana szopkę w tle - uroki życia na wsi :)

Wspominałam Wam jakiś czas temu o moich problemach zdrowotnych, przez które nie mogłam zajmować się blogiem tak jakbym chciała. Niestety te problemy skończyły się kolejną wizytą w szpitalu - tym razem leżałam tam prawie miesiąc. Przeszłam dość poważną operację żołądka. Nie będę wdawać się w szczegóły, bo domyślam się, że to Was kompletnie nie interesuje. Mam nadzieję, że teraz będzie już dobrze, że uporam się z kilkoma powikłaniami, które mi pozostały. Najważniejsze, że jestem zdrowa ( prawie ) i będę mogła powoli wrócić na bloga.

Nawet kotek załapał się na zdjęcie :)

Mam nadzieję, że podoba Wam się moja nowa sukienka oraz zdjęcia :) Szkoda, że tak mało w tym roku skorzystałam z lata, ale może jesień będzie jeszcze ładna. Chociaż wiadomo - to nie to samo co lato.

Czekam na Wasze komentarze, będzie mi bardzo miło jeśli zostawicie mi kilka słów ♥

Buziaki, Margaritess. :)