Jeżeli chodzi o antyperspirant, to od kilku lat niezmiennie używam Rexony. Jakiś czas temu skusiłam się na dwa antyperspiranty z Avonu o zapachu perfum Perceive oraz Only Imagine. I chyba jednak wrócę do Rexony :)
Na pewno plusem są zapachy antyperspirantów, które są takie same jak perfumy dostępne w katalogu. Zapach naprawdę utrzymuje się na skórze, czuć go w ciągu dnia i absolutnie nie miesza się z zapachem potu. Trwałość też oceniam na dobrą, ale nie mam pojęcia jak poradziłyby sobie w upalne dni albo przy większym wysiłku fizycznym. Testowałam je w okresie, w którym nie potrzebowałam jakieś specjalnej ochrony od potu i sprawdziły się dobrze, zapach czuć nawet pod koniec dnia.
Minusem jest ich konsystencja, która jest rzadka i lejąca. Bardzo długo się wchłania. Zdarza mu się zostawiać białe plamy, czego bardzo nie lubię.
Podsumowując, antyperspiranty z Avonu nie są złe, ładnie pachną i zapach długo się utrzymuje. Chronią od potu, ale w mało wymagających warunkach, nie wiem jak sprawdziłyby się podczas ciepłych dni. Największym minusem jest ich rzadka konsystencja, która długo się wchłania i to właśnie dlatego więcej po nie nie sięgnę. Skończę te co mam i wrócę do Rexony.
Znacie antyperspiranty z Avonu? Jakie macie o nich zdanie? Jakich Wy używacie antyperspirantów?
Pozdrawiam, Margaritess. :)
Perceive był moim ulubieńcem. Jednak gdy zaczęłam testować inne antyperspiranty już do niego nie wróciłam.
OdpowiedzUsuńUżywam kulki Vichy :)
OdpowiedzUsuńNie miałam ich i raczej nie wypróbuję, mam swoich ulubieńców ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
często mam te antyperspiranty, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńMiałam dawno dawno temu, ale poza zapachem nie dawały nic ;/
OdpowiedzUsuńMam podobne zdanie do Twojego, konsystencja okropna, to długie wchłanianie doprowadzało mnie do szału... Rexona jest nie zastąpiona chociaż ostatnio polubiłam jeszcze Garnier :))
OdpowiedzUsuń