Kremów pod oczy używam od kilku lat. Wierzę w ich działanie oraz w to, że spowolnią proces starzenia skóry. Tak naprawdę to, czy te kremy faktycznie działają będzie można zobaczyć dopiero za kilka lat, ale doraźne efekty widać już teraz. Wybieram kremy, niedrogie, ale które są dobrze nawilżające. Ostatnio zdecydowałam się na wygładzający krem pod oczy Rival de Loop.
Revital Q10 wygładzający krem pod oczy z koenzymem Q10 i trójpeptydem w przypadku regularnego stosowania zmniejsza głębokość zmarszczek, wyrównuje powierzchnie skóry i redukuje jej szorstkość.
Skład: Aqua, Glycerin, Cetearyl Alcohol, Ethylhexyl Isononanoate, Macadamia Ternifolia Seed Oil, Vitis Vinifera Seed Oil, Zea Mays Germ Oil, Tocopheryl Acetate, Panthenol, Butyrospermum Parkii Butter, Cetearyl Glucoside, Phenoxyethanol, Magnesium Aluminum Silicate, Sodium Lactate, Sodium PCA, Sodium Cetearyl Sulfate, Citric Acid, Ethylhexylglycerin, Xanthan Gum, Disodium Edta, Ubiquinone, Lecithin, Ascorbyl Palmitate, Pentolactone, Glyceryl Stearate, Sodium Benzoate, Fructose, Glycine, Inositol, Lactic Acid, Niacinamide, Urea, Glyceryl Oleate, Palmitoyl Tripeptide-5.
Krem Rivel de Loop ma gęstą, ale lekką konsystencję. Dobrze się rozprowadza, szybko się wchłania, ale pozostawia ochronną powłoczkę. Nie jest to tłusta, klejąca warstwa, ale czuć, że jest coś nałożone w okolicach oczu. Według mnie ten krem jest bezzapachowy, ale zupełnie mi to nie przeszkadza. Nadaje się pod makijaż. Stosuję go na dzień i na noc.
Krem Rival de Loop ma naprawdę bardzo dobre działanie. Dobrze nawilża okolice oczu, skóra staje się miękka i gładka. Nie powoduje uczucia ściągnięcia oraz nie podrażnia oczu. Co do zmarszczek to nie mogę się wypowiedzieć, ale wierzę, że przyczyni się do wolniejszego ich powstawania. Podczas regularnego stosowania tego kremu zauważyłam, że suche skórki pod moimi oczami zniknęły.
Szczerze mogę polecić Wam ten krem. Za 15 ml płacimy około 8 zł. Jeżeli potrzebujecie czegoś dobrze nawilżającego, ale zarazem delikatnego, to musicie wypróbować wygładzający krem Rival de Loop.
Znacie ten krem? Co o nim sądzicie? Używacie kremów pod oczy?
Pozdrawiam, Margaritess. :)
Dużo o nim czytałam,może pora po niego sięgnąć;)
OdpowiedzUsuńtani ;) ja mam teraz z Ziaji:)
OdpowiedzUsuńA ja nie używam żadnego i jakoś nie jest źle :)
OdpowiedzUsuńJeszcze go nie miałam. :) Warto wypróbować.
OdpowiedzUsuńPrezentuje się ciekawie, gdybym miała tylko w sobie odrobine cierpliwości i systematyczności- kremowałabym i skórę pod oczami ;-)
OdpowiedzUsuńNie używam kremów pod oczy ;)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś krem pod oczy tej marki, ale nie zachwycił mnie, wręcz przeciwnie, dlatego i na ten, pomimo Twojej pozytywnej opinii, raczej się nie skuszę.
OdpowiedzUsuńJa tego typu kremów nie używam, bo wychodzę z założenia, że jest za wcześnie. Jednak jakby się nad tym zastanowić, to faktycznie, lepiej jest zapobiegać niż leczyć.
OdpowiedzUsuńMoże się na niego skuszę :)
U mnie się kompletnie nie sprawdził
OdpowiedzUsuń