Decoupage - moja nowa pasja

W ostatnim wpisie pokazałam Wam ozdoby halloweenowe, natomiast dziś chciałam Wam się pochwalić moimi pierwszymi pracami, które zrobiłam kilka tygodni temu. Pewnie nie są idealne, ale to dla mnie zupełne początki i muszę przyznać, że te pierwsze ozdoby, które wyszły spod mojej ręki nie są najbrzydsze :) Ale ocenę pozostawiam Wam :)

Kiedy zdecydowałam, że chcę spróbować techniki decoupage, od razu zaczęłam szukać co będzie mi do tego potrzebne. Na Allegro znalazłam zestawy startowe, w których znajdują się farby, klej, pędzelki, kilka serwetek oraz drewniane wyroby do ozdabiania. Przyznam szczerze, że na punkcie serwetek zwariowałam i już przyszły do mnie trzy zamówienia serwetek... Z deseczek, które były w zestawie startowym zrobiłam dwie urocze ( choć nieidealne ) zakładki do książek z babeczkami oraz z motylkami.

Zrobiłam także podkładki pod kubek, które już używam i dobrze mi się sprawdzają :) Postawiłam na wzór lawendy, podobno to bardzo modny motyw w decoupage :D

Kotkowi do ozdoby nie mogłam się oprzeć, ale nie wiedziałam w jaki sposób go ozdobić. Postawiłam na serduszka, które zawsze się obronią :) Kotek może być zakładką do książki lub ozdobą, można go gdzieś powiesić.

To moje pierwsze prace, jak Wam się podobają? Czekam na Wasze komentarze i opinie ♥

Buziaki, Margaritess. :)