Zakupy Rossmann - 55%

Na pewno doskonale wiecie o tym, że od wczoraj, tj. od 10 października do 19 października jest w Rossmannie promocja na kosmetyki kolorowe -49% oraz -55% dla członków Klubu Rossmann. Takie promocje pojawiają się cyklicznie, ja nie zawsze z nich korzystam, ponieważ nie potrzebuję zbyt wielu kosmetyków kolorowych i kupuję tylko to co jest mi potrzebne i czego używam. Tym razem potrzebowałam kilku rzeczy i postanowiłam skorzystać z tej jakże atrakcyjnej promocji :) Dziś zaprezentuje Wam moje drobne zakupy i może Was zainspiruje do skorzystania z tej promocji :)

Jak widzicie nie poszalałam za bardzo :) Ale tak jak wspomniałam, kupuję tylko to czego naprawdę potrzebuję i nie widzę sensu brać czegoś tylko dlatego, że jest taka duża promocja. Na takich promocjach lubię zaopatrzyć się również w rzeczy "na zapas", czyli po prostu nawet jeżeli aktualnie mam jeszcze trochę pudru, ale wiem, że będę chciała do niego wrócić, to kupuję go na takiej przecenie, dzięki czemu nie będę musiała kupić go w cenie regularnej za 2 miesiące :)

Zdecydowałam się na mój ulubiony tusz do rzęs Lovely, Pump Up Mascara. Używam go już od bardzo dawna, dobrze się u mnie sprawdza, więc warto kupić zwłaszcza w takiej cenie. Mojej mamie kupiłam czarny eyeliner Wibo. Obecnie nie używam eyelinerów, ale pamiętam, że kiedyś go lubiłam i mojej mamie również bardzo dobrze się sprawdza.

Skusiłam się również na odżywkę Eveline, Paznokcie twarde i lśniące jak diament. Moje paznokcie to temat rzeka i nie za bardzo chciałabym się na niego wypowiadać, nie mniej jednak zawsze lubię mieć na nich jakąś odżywkę i zazwyczaj wybieram te z Eveline. Dawno ich nie kupowałam, na obecnym zakupach zauważyłam, że dość mocno podrożały, dlatego cieszę się, że mogłam skorzystać z tak dużej obniżki :) Kupiłam sobie również mój ulubiony puder do twarzy Rimmel, Stay Matte,w odcieniu transparentnym 001. Używam go od dawna, cały czas świetnie się u mnie sprawdza.

To już wszystkie moje zakupy z promocji -55% w Rossmannie. Używałyście coś z tego co Wam pokazałam? A na co Wy się skusiłyście albo co planujecie kupić?

Buziaki, Margaritess. :)