Truskawkowy zawrót głowy 🍓🍓

Sezon na truskawki trwa w pełni a ja uwielbiam truskawki! W tym roku mam to szczęście, że nie muszę ich kupować, bo mam ich bardzo dużo u siebie w ogródeczku :) Ale jednocześnie mam takiego pecha, że przez moje problemy zdrowotne nie mogę ich jeść w czystej postaci :( Pozostaje mi delektowanie się świeżym kompocikiem z truskawek a zapasy już pomroziłam, żeby cieszyć się nimi zimą :) Jednak nic nie stoi na przeszkodzie, abym mogła nacieszyć wzrok i dlatego dziś pokażę Wam kilka migawek z truskawkowego zawrotu głowy :))

Ten widok nie potrzebuje zbędnych słów :) Gdybym mogła normalnie jeść truskawki na pewno robiłabym ciasta, pierogi no i moje ulubione truskawki ze śmietaną. Obecnie pocieszałam się koktajlami, które też mi nie służyły, ale kompocik jest idealny :) Tak jak wspomniałam, część z nich zamroziłam, żeby móc je wykorzystać później właśnie do ciast lub do śniadań na ciepło.

A Wy macie u siebie truskawki czy kupujecie? Robicie z nich przetwory, mrozicie czy zajadacie prosto z krzaczka?

Czekam na Wasze komentarze, będzie mi bardzo miło jeśli się odezwiecie :)♥

Podobają Wam się moje truskawki? :D🍓

Buziaki, Margaritess. :)