Tak jak pewnie większość z Was, ja również pokochałam woski Yankee Candle. Mam już całkiem sporą kolekcję, z której bardzo sie cieszę:) Tym razem zdecydowałam się na pięć wosków, z czego dwa są z nowej wiosennej kolekcji.
Dwa zapachy z nowej, wiosennej kolekcji:
Jak widzicie MIDNIGHT OASIS już paliłam i zapach jest piękny:) Pachnie jak męskie perfumy:)
Macie któryś z tych wosków? Jaki jest Wasz ulubiony zapach?
Pozdrawiam, Margaritess. :)
Uwielbiam te woski. Ostatnio u mnie w domu nie czuć praktycznie nic innego :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam dużo dobrego o tych woskach ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam !
Nie znamy w ogóle, ale tyle się o tych produktach naczytaliśmy, że w końcu się musimy skusić... buziak:*
OdpowiedzUsuńMam zamiar je zakupić:)
OdpowiedzUsuńNajciekawsze są te nazwy takie inne
OdpowiedzUsuńbardzo lubię te woski :) wystarczy mały kawałeczek , żeby cały pokój wypełnił piękny zapach :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam je:D
OdpowiedzUsuńhttp://rozaliafashion.blogspot.com/2014/02/stylowa-sukienka.html
JA nnie mam kominka ;c
OdpowiedzUsuńblog
muszę się w nie zaopatrzyć!
OdpowiedzUsuńJa mam tylko jeden zapach na spróbowanie. I chyba skuszę się na więcej :))
OdpowiedzUsuńSłyszałam o nich tyle pozytywnych opini, ze chyba sama zamówię, no! xD
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Nika♥
niikablog.blogspot.com
Muszę w końcu jechać je kupić. :)
OdpowiedzUsuńZ tych, które pokazalaś to mam tylko Soft Blanket, ale bardzo lubię :) Taki świeży, miły zapaszek :) Zainteresował mnie ten Black Coconut, czekam aż napisesz o nim coś więcej.
OdpowiedzUsuńja palę właśnie jakiś rumiankowy yc i nadal nie jestem przekonana, chociaż mam ich kilka jeszcze do wypróbowania. nie lubię ich łamać, więc wrzucam całą tartę do kominka i palę na kilka razy. nie wiem czy nie jest to marnotrawstwo, ale inaczej nie lubię ;P
OdpowiedzUsuń