Isana, Odżywka do włosów, Połysk koloru blond jest przeznaczona do włosów blond lub koloryzowanych na blond. Posiada ekstrakt ze słonecznika i z rumianku.
- Nadaje włosom blond intensywny połysk
- Zawiera pigmenty kolorowe, dobrane do włosów blond
- Nie zawiera silikonów
- Zawiera kompleks "połysk koloru" z filtrem UV i pigmentami kolorowymi
- Zawiera witaminę E
- Wygładza włókna włosów
- Powoduje, że włosy optymalnie odbijają światło
Skład:
Odżywka powinna podbijać i podkreślać kolor blond, niezależnie od tego czy jest to nasz naturalny czy farbowany kolor oraz odżywiać je i działać jak standardowa odżywka do włosów. Ja swoich włosów nigdy nie farbowałam. Miałam nadzieję, że dzięki tej odżywce moje włosy się troszkę rozjaśnią, pojawią się na nich blond refleksy, ale nic takiego się nie stało. Kolor włosów i ich naturalny blask jest taki sam jak przed stosowaniem tej odżywki. Ale w sumie, to nie odżywka powinna dbać o kolor naszych włosów, więc mimo to, że nie spełniła głównego założenia producenta, oceniam ją pod kątem zwykłej odżywki do włosów, a w tej roli sprawdza się bardzo dobrze.Odżywka Połysk koloru ma dość gęstą konsystencję, którą łatwo nakłada się na włosy i nie ma problemu z jej spłukaniem. Zapach ma dość neutralny, przyjemny, ale delikatny i nie wyczuwam go na włosach. Odżywka wygładza moje włosy, sprawia, że są miękkie i gładkie w dotyku. Są lśniące, lepiej się rozczesują i nie są matowe. Wyglądają na zdrowsze, bardzo fajnie wyglądają po spłukaniu tej odżywki.
Isana, Odżywka do włosów, Połysk koloru blond bardzo dobrze się u mnie sprawdziła. Dzięki niej włosy są miękkie, wygładzone, lepiej się rozczesują i wyglądają na zdrowsze. Niestety nie podbiła koloru moich włosów, nie uwydatniła bardziej koloru blond oraz nie dodała więcej blasku niż mają na co dzień. Jednak polecam ją, bo jako odżywka działa bardzo fajnie. Jej pojemność to 200 ml a cena około 8-9 zł.
Używałyście tej odżywki? Jakie macie o niej zdanie? Czekam na Wasze komentarze ♥
Pozdrawiam, Margaritess. :)
Fajnie, że się sprawdziła. Myślę, że w sumie odżywka do włosów nie powinna zmieniać koloru włosów, bo to nie leży w jej zadaniach, chyba że byłaby z henną, to wtedy tak :)
OdpowiedzUsuńCiekawy blog :)
OdpowiedzUsuńObserwuje :)
Wkradł Ci się mały błąd:"oceniam ją pod kontem" - pod kątem ;) Kiedyś stosowałam odżywki Isany, ale miałam po nich łupież :P
OdpowiedzUsuńDziękuję za zwrócenie uwagi :)
UsuńNie dla mnie ona, zresztą mam taki zapas odżywek i masek, że chyba przez 2 lata nie muszę robić takich zakupów ;p
OdpowiedzUsuńJa mam ochotę na tę serię :) chyba się skuszę :)
OdpowiedzUsuńMiałam ją w wersji do ciemnych, niezła!
OdpowiedzUsuńJa wlaśnie jej uzywam :)
OdpowiedzUsuńwłaściwie to wiele produktów typowo rossmanowych jest całkiem spoko i też w bardzo niskiej cenie :)
OdpowiedzUsuńhttp://magdelblog.blogspot.com/
Na pewno ją wypróbuję :)
OdpowiedzUsuń