Nowy Rok nie zaczął się zbyt zdrowo, ale za to pysznie :)
Coś na osłodę
Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy
Był też wypad na sanki ;)
Koty zawładnęły moim życiem w styczniu :)
Moje urodziny ♥
Wszystkie kwiaty dla mnie ♥
Koś wie co lubię :)
Kawka w Ikea
Hmm, co tu wybrać ;)
Pastele zawsze na czasie :)
Kawusia
Ciasto na weekend, jak to dobrze zamrozić owoce latem :)
Dzieje się, dzieje ♥
Zbliżają się Walentynki ♥
To już wszystkie zdjęcia ze stycznia, które mogłam Wam pokazać. Mam nadzieję, że Wam się spodobały i że miło spędziłyście ze mną czas :)A jak Wam minął styczeń? Podobają Wam się moje zdjęcia? Czekam na Wasze komentarze ♥
Buziaki, Margaritess. :)
MAm czasem zjeść takie śmieciowe jedzenie ALE ... nie nie trzymam się ^^
OdpowiedzUsuńDostałas takiego kota z ceramiki jak ja sobie kupiłam :D
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2017/01/jak-zrobic-artystyczny-niead-na-gowie.html
Wieki nie byłam w maku.
OdpowiedzUsuńBardzo fany mix, muszę poszukać pastelowych słomek w Ikei, będą idealne na wiosnę :)
OdpowiedzUsuńŚliczna kicia :) Narobiłaś mi ochoty na ciasto!
OdpowiedzUsuńbardzo ładne zdjęcia :) to na sankach jest takie radosne! :)
OdpowiedzUsuńJaki fajny kotek :) Ciasto z owocami...mmm...:)
OdpowiedzUsuńAle u Ciebie ładnie i smacznie :) a kotek uroczy :)
OdpowiedzUsuńNiestety też lubię się czasem skusić na jedzenie w Macu i Merci :D
OdpowiedzUsuńTo jest takie dobre :)
Usuńciekawy miałaś styczeń i smakowicie się zaczął:)
OdpowiedzUsuńMmm Merci <3 Uwielbiam :D
OdpowiedzUsuńAaaa jaki cudny koteł :D
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba to zimowe zdjęcie!
Ale pyszny ten miks :) A żel z misiem też mam :)
OdpowiedzUsuń