Kochane, wracam po dłuższej przerwie, ale to żadna nowość. Jednak powodem przez który mnie nie było był mój pobyt w szpitalu :( Wspominałam Wam w ostatnich postach, że mam problemy zdrowotne. Bardzo dziękuję za Wasze ciepłe słowa, wsparcie i życzenia. Oby te życzenia się spełniły, bo choć ze szpitala wróciłam, to kłopoty ze zdrowiem nadal są i nadal nie jestem do końca zdrowa.
Obecnie odpoczywam w domu, co będzie dalej to zobaczymy. Ale mam już kilka fajnych pomysłów na posty, więc mam nadzieję, że uda mi się je zrealizować :)
Te ostatnie dni w szpitalu były dla mnie naprawdę ciężkie, zupełnie nie mogłam się odnaleźć w tej nowej rzeczywistości. Po raz kolejny przekonałam się jak ważne jest wsparcie najbliższych i posiadanie przy boku ukochanej osoby. Nie wiem jak poradziłabym sobie bez mojego mężczyzny.
Oprócz tego, że przy mnie był, opiekował się mną i załatwiał wszystkie sprawy, to starał się również mnie rozpieszczać na tyle na ile pozwalał szpital i zdrowie :)
Zabierał mnie na kawki i kupił cały pakiet przepysznych owocowych herbatek :)) ♥
A tak dla poprawy humory, coś z cyklu jedzenie szpitalne. No dobra, trochę oszukuję, bo to tylko śniadania, ale obiady nie były lepsze :D
To już wszystko na dziś. Chciałam dać Wam znać co u mnie i podzielić się tą wiadomością, bo niewykluczone, że jeszcze zniknę na trochę, choć na razie tego nie przewiduje :)
Zostawicie po sobie ślad w komentarzach, będzie mi bardzo miło :) ♥
Buziaczki, Margaritess. :)
Oj :( dobrze to znam. Ja aż dwa miesiące leżałam w szpitalu pod aparaturą i to w wakacje, i cały czas walcze z choróbskiem, 7 lat...
OdpowiedzUsuńTrzymaj się, głowa do góry ;) Najważniejsze to się nie poddawać i wsparcie najbliższych też duużo daje.
Buziaki:*
Dużo zdrówka życzę :)
OdpowiedzUsuńkochana odpoczywaj i zdrowiej szybciutko!!!
OdpowiedzUsuń