Każdy z nich działa równie dobrze, nie widzę między nimi różnicy. Różnią się jedynie zapachami i nazwami. Trzeba też przyznać, że niektóre z nich mają bardzo uroczą szatę graficzną :) Ich pojemność to 75 ml i wielkością są idealne do kosmetyczki czy torebki. W swojej kolekcji obecnie posiadam rozświetlający krem do rąk z wodą różaną i masłem shea, glicerynowy krem do rąk i paznokci z jaśminem, rewitalizujący krem z miodem i jogurtem, nawilżający krem z olejkiem z awokado oraz odbudowujący krem z olejkiem kokosowym.


Wszystkie te kremy mają gęstą, kremową konsystencję, ale nie są tłuste. Szybko się wchłaniają i nie pozostawiają tłustej, nieprzyjemnej powłoczki na dłoniach. Dobrze nawilżają i wygładzają skórę. Mają piękne, przyjemne i delikatne zapachy, które utrzymują się jakiś czas na skórze. Są niedrogie i wydajne. Ja jestem z nich bardzo zadowolona, używam ich od dawna i jak tylko wychodzi jakiś nowy zapach czy inna wersja graficzna to od razu zamawiam :)
Znacie te kremy? Używałyście ich kiedyś? Jeżeli będziecie miały okazje, to zachęcam Was do wypróbowania tych kremów. Może Wam też się sprawdzą :)
Jeżeli już je znacie, to dajcie znać jak się u Was sprawdzają i czy jesteście z nich zadowolone :)
Buziaki, Margaritess. :)
bardzo ładnie te kremy wyglądają, ale jakoś u mnie ta seria się nie sprawdza:(
OdpowiedzUsuńSzkoda :( Dla mnie są bardzo fajne :)
Usuńdla mnie są one zbyt delikatne i tłuste.
OdpowiedzUsuńO widzisz a dla mnie w ogóle nie są tłuste ;)
UsuńCieszę się 😉
OdpowiedzUsuńJa nie używałam żadnego z tych kremów :) te avonu maja bardzo ładna szatę graficzna :)
OdpowiedzUsuńKremy do rąk z Avonu niestety się u mnie nie sprawdzają. :/
OdpowiedzUsuń