Mam słabość do produktów do ust. W mojej kosmetyczce jest naprawdę dużo błyszczyków, ale niewiele pomadek, dlatego z chęcią wypróbowałam nowość od Eveline - Pomadkę Aqua Platinum w kolorze 484.
Kryjąca pomadka do ust. Głębia koloru, moc nawilżenia.
Nadaje piękny i głęboki kolor
Witaminy C i E odżywiają i regenerują usta
Zawiera filtry UV
Innowacyjna receptura pomadki Platinum pozwala uzyskać głębie koloru
już po pierwszej aplikacji. Kremowa konsystencja podkreśla kształt ust
pozostawiając je nawilżone przez wiele godzin. Lekka i ultra delikatna
formuła pielęgnuje usta, wygładza je i sprawia, że stają się rozkosznie
ponętne. Piękny, soczysty kolor wykończony delikatnym połyskiem
utrzymuje się około 6 godzin.
Podoba mi się opakowanie pomadki - jest czarne, klasyczne i eleganckie. Ma solidne zmykanie, więc nie ma obawy, że otworzy się w torebce i zniszczy. Pachnie trochę arbuzowo a trochę ogórkowo :) Zapach jest przyjemny, ale nie utrzymuje się i podczas noszenia pomadki nie czuć go.
Pomadka ma kremową, delikatną konsystencję, bardzo dobrze rozprowadza się na ustach. Mój kolor jest jasny i delikatny, dlatego mogę nakładać szminkę nawet bez lusterka. Kolor mimo, że delikatny, jest dobrze napigmentowany, wystarczy jedno "pociągnięcie" i już jest widoczny na ustach.
Szminka utrzymuje się około 1,5 - 2 godziny. Nie podkreśla suchych skórek ani naturalnych "zagłębnień" ust, nie zbiera się w kącikach i znika z ust równomiernie. Nie wysusza ust a nawet je nawilża :) Poza pięknym, delikatnym różowym kolorem nadaje ustom połysk i blask, ale nie zawiera w sobie żadnych drobinek ani brokatu.
Szminka kosztuje około 10 zł, więc nie dużo a naprawdę mogę ją polecić. Lubię takie pomadki, które nawilżają usta, dobrze wyglądają, nie zbierają się w kącikach ust i mogę używać ich bez lusterka :) Być może ciemniejsze kolory będą się inaczej zachowywać na ustach, ale ten kolor zdecydowanie mogę polecić.
Możecie ocenić same, czy efekt jaki daje ta pomadka Wam się podoba czy nie:) Mnie taki efekt satysfakcjonuje :)
Buziaki, Margaritess. :)
Zachęciłaś mnie :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny efekt :) Mam nr 476. Jest bardzo ładna, ale niestety podkreśla suche skórki. Muszę znaleźć na nią jakiś sposób :)
OdpowiedzUsuńsliczny kolorek bardzo naturalny
OdpowiedzUsuńhttp://zielonoma.blogspot.it/2014/07/boyfriend-jeans.html
Mam ją ,ale nie lubię takiego błysku ;/
OdpowiedzUsuńTo niestety nie mój kolor, ale nawilżające formuły latem są niezastąpione :)
OdpowiedzUsuńniestety jak dla mnie jest zbyt jasna i nie przepadam też za perłowym wykończeniem :(
OdpowiedzUsuńUwielbiam pomadki. Wybrałaś piękny kolor :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Idealny kolor ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Kolor ma cudowny.. Zdecydowanie taki jakiego szukam :)
OdpowiedzUsuńMusiałabym wypróbować :)
Musi być super :)
OdpowiedzUsuńMam podobnie jak Ty wole błyszczyki i mam tyle je, mnie już by zapach nie odpowiadał ale kolorek ma ładny :)
OdpowiedzUsuń