Żel Lacta Med może być stosowany do codziennej pielęgnacji okolic intymnych dla kobiet w każdym wieku. Regularne stosowanie żelu zapobiega infekcjom miejsc intymnych i podrażnieniom. Dzięki innowacyjnym składnikom aktywnym łagodzi podrażnienia, przywraca naturalną równowagę pH oraz odbudowuje optymalną mikroflorę.
Skład:
Zaawansowane składniki aktywne:
Działanie 3w1:
- nawilża i odświeża
- przywraca naturalną równowagę pH
- koi i łagodzi podrażnienia
Ogromną zaletą żelu jest to, że posiada pompkę, która bez problemu dozuje nam odpowiednią ilość produktu, dzięki czemu żel jest wydajny, bo go nie marnujemy. Dobrze się pieni, ale też nie za bardzo. Przyjemnie, delikatnie pachnie. Zapach kojarzy mi się z jakimś mydełkiem z dzieciństwa :) Żel delikatnie i dokładnie oczyszcza okolice intymne, nie powoduje żadnych podrażnień, zaczerwienień, swędzenia czy pieczenia. Mam nadzieję, że przywraca naturalne pH :)
Żel jest dość rzadki, wiec trzeba uważać, bo może spłynąć z gąbki. Jestem zadowolona z działania tego żelu, ale nie mam też żadnych problemów z okolicami intymnymi ani nie borykam się z infekcjami. Żel dobrze i delikatnie oczyszcza skórę, odświeża ją i faktycznie nawilża. Być może przyczynił się do tego, że moje okolice intymne mają się dobrze i się wdarła się tam żadna infekcja.
Jego pojemność to 250 ml a cena to około 15 zł. Warto zainteresować się tym żelem, bo jest naprawdę dobry.
Znacie go? Używacie w ogóle żelów do higieny intymnej?
Pozdrawiam, Margaritess. :)
Nie miałam tego żelu, ale ogólnie lubię kosmetyki Eveline ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Ja raczej takich produktów nie zmieniam. Mam swój ulubiony i jestem z niego zadowolona
OdpowiedzUsuńtego jeszcze nie używałam
OdpowiedzUsuńps.a u mnie? TRENDY W AKCESORIACH NA JESIEŃ/ZIMA 2014/15
Chyba się na niego skuszę :D
OdpowiedzUsuńnie wiedziałam, że eveline ma żele do higieny intymnej
OdpowiedzUsuńBo to chyba nowość :)
UsuńLubię produkty marki Eveline, wiec chętnie zainwestuje w ten żel :)
OdpowiedzUsuńnigdy nie uzywalamzelow do higieny intymnej... zawsze byl to dla mnie zbedny kosmetyk
OdpowiedzUsuńświetny blog :) nie używałam jeszcze tych kosmetyków
OdpowiedzUsuńmogłabym prosić o kliknięcie?
http://czillen.blogspot.com/2014/07/czesc.html
Ciekawi mnie ten żel, bo wciąż szukam swojego ideału. Jak na razie Lactacyd Acti Fresh okazał sie najlepszy :)
OdpowiedzUsuńciekawy żel :)
OdpowiedzUsuńja nie wyobrażam sobie nie używać żelu do higieny intymnej :)
Ja też nie wyobrażam sobie jak można nie używać żelu. Kupuję zawsze te bez SLES i alergenów. Mój ulubiony to Soraya Lactissima (dla aktywnych). Tego twojego akurat w ogóle nie znam :)
OdpowiedzUsuń