Dawno nie było u mnie żadnego wpisu o woskach Yankee Candle. Może to dlatego, że przez miesiące letnie bardzo rzadko je paliłam, ale teraz, kiedy jesień zbliża się do nas wielkimi krokami, woski palę zdecydowanie częściej. Dziś chcę Wam powiedzieć o jednym z moich ulubionych zapachów - Pineapple Cilantro.
Przez producenta jest opisany jako tropikalna uczta - mieszanka na bazie soczystego ananasa, z nutami słodkiego kokosa doprawiona kolendrą.
Zapach bardzo mi się podoba. Zdecydowanie wyczuwalny jest w tym wosku ananas. Zapach ananasa jest przełamany słodkim kokosem dzięki czemu uzyskujemy piękny słodki zapach. Ale nie jest mdły.
Wosk jest bardzo intensywny zarówno w opakowaniu jak i już po odpaleniu. Wystarczy niewielki kawałek, aby zapach wypełnił cały pokój. Wosk pachnie jeszcze po zgaszeniu, ale po ponownym odpaleniu już nie pachnie i trzeba go wymienić na nowy kawałek :)
Zapach jest egzotyczny i serdecznie go Wam polecam. Dzięki niemu możemy przenieść się na jakąś egzotyczną plażę :)
Woski Yankee Candle możecie znaleźć z atrakcyjnej cenie w sklepie internetowym Goodies w zakładce Yankee Candle. Wosk Pineapple Cilantro znajdziecie TUTAJ.
Buziaki, Margaritess. :)
Nigdy nie paliłam wosków, zawsze olejki, muszę spróbować! :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie spróbuj, bo zapachy są naprawdę bardzo intensywne :)
UsuńUwielbiam te woski, pięknie pachną!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;-)
Planuję skusić się na niego przy następnych zakupach :)
OdpowiedzUsuńciekawy, chętnie się skuszę na niego :)
OdpowiedzUsuńKominek jest na mojej liście życzeń :)
OdpowiedzUsuńJestem nałogową palaczką... wosków ;-) Najbardziej lubię słodkie zapachy!
OdpowiedzUsuń(co do wyzwania, to nie krępuj się, jeśli chcesz to możesz przecież wziąć udział w każdej chwili ;-) )
W końcu muszę się zaopatrzyć w jakieś woski :-)
OdpowiedzUsuń