Cały czas szukam idealnego żelu do mycia twarzy, który będzie dobrze i dokładnie oczyszczał twarz z zanieczyszczeń. Garnier, Czysta skóra, 3 w 1 jest bardzo blisko ideału.
Ten żel ma spełniać funkcję trzech kosmetyków: żelu do mycia twarzy, peelingu oraz maseczki.
Żel myjący: wzbogacony w cynk, znany ze
swoich właściwości regulujących wydzielanie sebum i w ekstrakt
Smithsonite, oczyszcza i eliminuje zanieczyszczenia.
Peeling: zawiera pumeks, naturalny czynnik złuszczający, aby usuwać martwe komórki i odblokować pory.
Maseczka: wzbogacona w glinkę posiadająca właściwości łagodzące i absorbujące, aby zmniejszać błyszczenie się skóry.
Żel ma nam zapewnić oczyszczenia, zmatowienie oraz odblokowanie porów.
Skład: Aqua, Kaolin, Glycerin, Butylene
Glycol, Zea Mays Starch/ Corn Starch, CI 77891/ Titanium Dioxide, Decyl
Glucoside, Polyethylene, Sodium Laureth Sulfate, Chondrus Crispus
(Carrageenan), PEG-7 Glyceryl Cocoate, Benzyl Salicylate, CI 42090/ Blue
1 Lake, Eucalyptus Globulus Extract/ Eucalyptus Globulus Leaf Extract,
Limonene, Linalool, Menthol, Phenoxyethanol, Propylene Glycol, Pumice,
Salicylid Acid, Smithsonite/ Smithsonite Extract, Sodium Hydroxide,
Tetrasodium EDTA, Xanthan Gum, Zinc Gluconate, Parfum/ Fragrance
(F.I.L.B43449/1).
Żel ma gęstą białą konsystencję, przypominającą pastę do zębów. Zawiera wiele małych drobinek, które ma pierwszy rzut oka są prawie niewidoczne, ale za to czuć je na twarzy :) Żel dokładnie oczyszcza skórę twarzy zarówno z resztek makijażu jak i z zanieczyszczeń. Dobrze peelinguje, drobinki są dość mocne i radzą sobie z usunięciem martwego naskórka. Po regularnym stosowaniu faktycznie zauważyłam, że pory są odblokowane i nieco mniejsze.
Jako maseczka też dobrze się sprawdza. Szybko zasycha na buzi, ale łatwo ją zmyć. Skóra po niej jest oczyszczona i się nie świeci. Zauważyłam, że po tym produkcie moja skóra o wiele mniej się przetłuszcza i dłużej jest matowa.
Żel-peeling-maseczka sprawdził się u mnie bardzo dobrze. Zrobił wszystko to, co obiecuje producent i jestem z niego naprawdę zadowolona. Kosztuje około 15 zł za 150 ml. Dodam jeszcze, że jest wydajny.
Koniecznie podzielcie się swoimi opiniami na temat tego kosmetyku, jeśli go używałyście. Jakie polecacie żele do mycia twarzy?
Pozdrawiam, Margaritess. :)
bardzo go lubię:)
OdpowiedzUsuńDla mojej bardzo suchej cery takie kosmetyki niestety nie są wskazane, ale cieszę się bardzo, że u Ciebie tak dobrze się spisał :)
OdpowiedzUsuńChyba się skuszę <3
OdpowiedzUsuńtego jeszcze nie miałam, pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńDawno temu lubiłam ten kosmetyk, ale obecnie stawiam na bardziej naturalne produkty do pielęgnacji twarzy;)
OdpowiedzUsuńMi niestety nie służył, ale Ja mam ogólnie bardzo wymagającą i wybraną cerę ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Produkty Garniera do twarzy strasznie pachną alkoholem... Toniki szczególnie!
OdpowiedzUsuńZdecydowanie bardziej wolę L'oreal i Lirene. Są delikatne, a ponieważ mają konsystencję gładkiego żelu, to wyjątkowo mi podpasowały :)