Palmolive - najlepszy żel pod prysznic

Żel pod prysznic to kosmetyk, którego używa każda z nas. Zazwyczaj nie zwracamy uwagi na to, jaki to żel. Ja zazwyczaj kieruje się ceną, pojemnością i zapachem. No i jeszcze czasem szatą graficzną :) Lubię różne żele, nie mam swojego ulubionego. Ale żel Palmolive Naturals, oliwkowy skradł moje serce na tyle, że mogę powiedzieć, że jest to jeden z lepszych żeli :)

Wyjątkowo bogata formuła tego kremowego żelu pod prysznic skutecznie chroni skórę ciała podczas mycia, kremowa pianka łagodnie myje, cenne mleczko z oliwek pielęgnuje oraz nawilża. Łagodny, śródziemnomorski zapach zapewnia wewnętrzną harmonię i spokój.

Żel spełnia swoją funkcję idealnie, dobrze oczyszcza skórę, nie wysusza ani nie podrażnia. Dobrze się pieni, nie jest tłusty i się nie klei. Nie pozostawia tłustej powłoczki na skórze. Jest kremowy, bardzo delikatny. Przepięknie pachnie, tak czysto, naturalnie. Absolutnie nie jest to chemiczny zapach. Faktycznie nawilża, skóra po nim jest czysta, miękka i pachnąca. Co jest najlepszy w tym żelu to zapach, który długo utrzymuje się na skórze. Naprawdę! Nie znika zaraz po myciu. Skóra jeszcze długo nim pachnie a że zapach jest bardzo świeży, to uczucie jest naprawdę świetne.

Bardzo spodobał mi się ten żel i na pewno do niego wrócę. Serdecznie go Wam polecam. Warto wypróbować dla zapachu i działania, które naprawdę jest świetne jak na zwykły żel pod prysznic.

A może już znacie ten żel i go używałyście? Jakie macie o nim zdanie?

Buziaki, Margaritess. :)