Kilka tygodni temu byłam na rodzinnym grillu w niewielkiej miejscowości. Gospodarze mieszkają na samym końcu miejscowości, tuż przy lesie w bardzo malowniczej okolicy. W przerwie między posiłkami, wybrałam się z chłopakiem na spacer i zupełnie spontanicznie zrobiliśmy kilka zdjęć. Nie pokazywałabym Wam ich, bo to żadna stylizacja, strój wygodny i typowy na grilla, ale zdjęcia same w sobie mi się podobają, bo są zrobione na tle zachodzącego słońca i kojarzą mi się z miłym wydarzeniem, więc postanowiłam się z Wami nimi podzielić :) Mam nadzieję, że Wam się spodobają :)
Taka była nasza sesja w polu a może bardziej w lesie? :) Wierzę, że post Wam się spodoba, tak jak wspomniałam ubranie jest wygodne, codzienne i zupełnie zwykłe i to nie je chciałam Wam pokazać. Mam nadzieję, że miło spędziłyście czas oglądając moje zdjęcia :)
Czekam na Wasze komentarze ♥
Pozdrawiam, Margaritess. :)
Masz niesamowite włosy <3 Zazdroszczę :)! Sesja, fajna;p
OdpowiedzUsuńFakt, że w zachodzącym słońcu super wyszły te fotki!
OdpowiedzUsuńsuper wyglądasz:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńSuper, tak naturalnie i na luzie :)
OdpowiedzUsuńZ uśmiechem Ci wspaniale <3
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com
Masz niesamowite włosy. :)
OdpowiedzUsuńAle jesteś ładna! :)
OdpowiedzUsuńOjej, dziękuję! :) Bardzo mi miło :)
Usuńładne zdjęcia, lubię wygodne ubranka:)
OdpowiedzUsuń