Jak jesień to obowiązkowo muszą być wrzosy! :) Mam kilka na zewnątrz i dwa w domu. Bardzo lubię wrzosy i niesamowicie podobają mi się ich różnorodne kolory :)
Jak początek jesieni to i spacery :) Jeśli tylko pogoda dopisuje to spacery są cudowną jesienną aktywnością :) Ja niedaleko siebie mam sporo terenów do spacerowania.
Nie obyło by się też bez wyprawy na grzyby :) Niestety lasy obok nas świeciły pustkami, więc zbiory nie były obfite ;) Ale przyjemnie było pochodzić po lesie w piękną pogodę.
Początek jesieni to jeszcze czas zbiorów owoców z końca lata. Maliny, winogron i orzechy laskowe ♥ Orzechów włoskich w tym roku nie było, ale z poprzedniego roku mamy jeszcze dużo zapasów :) Zrobiłam też paprykę do słoików a to ewidentnie kojarzy mi się z jesienią.
Żołędzie ♥
Jak jesień to i ciepłe rozgrzewające herbatki. Na zdjęciu akurat herbatka od Teekanne o smaku jabłka z karmelem - pycha. Zaczął się też sezon na śliwki, więc musiałam zrobi ciasto ze śliwkami. W tym roku śliwek mieliśmy sporo, więc kilka woreczków poszło do zamrożenia :)
Zrobiło się chłodniej, więc w ruch poszły cieplejsze swetry i kamizelki.
Sezon jesienny to niestety czas osłabionej odporności i chorób, więc trzeba się jakoś przed tym zabezpieczyć. Sok z pokrzywy piję już od długiego czasu, ma różne zastosowanie ( jeśli chcecie to zrobię Wam oddzielny wpis o soku z pokrzywy ) Naturalny sok z malin działa wspomagająco na odporność. Tak rozpoczęła się moja jesień a Wasza? Co zrobiłyście na początku jesieni?
Czekam na Wasze komentarze ♥
Buziaki, Margaritess. :)
Piękne wrzosiki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńMnie na razie początek jesieni zniechęcił, bo znowu jestem chora :( ale mam zaliczone zbieranie liści, kasztanów, żołędzi :) wrzosy pięknie wyglądają na szafce :) i dzisiaj robię zupę dyniową
OdpowiedzUsuńO super, ja nigdy nie robiłam zupy dyniowej. Daj znać jak Ci wyjdzie :)
UsuńWłaśnie wróciłam z Niemiec z pracy ze stroikami z wrzosów :D
OdpowiedzUsuńJednak nadal je lubię :)
Wrzosów nie da się nie lubić :))
UsuńPiękne dary natury i śliczne wrzosy.:) Pozdrawiam serdecznie.:)
OdpowiedzUsuńJuż pierwszy października, a ja cały czas nie mam wsadzonych wrzosów do doniczek! Muszę to koniecznie nadrobić :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie :)
Usuńpiękna ta Twoja jesień:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Gosiu :)
UsuńJesień potrafi być piękna, o ile nie jest szara, bura, ponura i deszczowa :) We wszystkim trzeba jednak szukać pozytywów :)
OdpowiedzUsuńDokładnie tak :)
UsuńDobrze, na pewno napiszę :) A pokrzywę warto pić codziennie ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam wrzosy :)
OdpowiedzUsuń