Ostatni projekt denko pojawił się dwa miesiące temu, więc czas na kolejny :) Wydawało mi się, że uzbierało się dużo kosmetyków, ale przy zdjęciach okazało się, że wcale nie ma tego aż tak dużo :) Nie przedłużając, zapraszam Was na projekt denko z maja i czerwca.
1. Isana, żel pod prysznic Keep Calm oraz Keep Cool
Lubię żele z Isany i choć nie są jakieś szczególnie wydajne to co jakiś czas do nich wracam. Dobrze się pienią, są tanie, mają niedużą pojemność dzięki czemu bez problemu można je gdzieś ze sobą zabrać no i mają ogromny wybór zapachów. Te żele urzekły mnie swoimi opakowaniami, ale zapachy mają bardzo ładne, owocowe, soczyste. Serdecznie polecam.
2. Lirene, Żel pod prysznic Sweet Cherry
Ten żel świetnie się u mnie sprawdził. Jest bardzo kremowy, gęsty, wydajny i obłędnie pachnie! Zapach to prawdziwa słodka wisienka, przepiękny :) Dobrze się pieni, spełnia swoje zadanie myjące, nie podrażnia oraz nie wysusza. Polecam.
3. Ziaja, Cupuacu, Krystaliczne mydło pod prysznic i do kąpieli z olejkiem makadamia i orzechów brazylijskich
Ten żel również bardzo przypadł mi do gustu. Robi to co ma robić, jest gęsty, treściwy i wydajny. Zapach jest słodki, trochę karmelowy :) Dzięki swojej brunatnej, brązowej barwie, lekko zabarwia wodę. Polecam go i na pewno jeszcze do niego wrócę.
4. Hean, Slim no limit, Peeling do ciała Owocowe SPA
Ten peeling całkiem dobrze się u mnie sprawdził. Jest drobnoziarnisty, jego drobinki są małe, ale dość ostre, dzięki czemu dobrze radzą sobie ze ścieraniem martwego naskórka. Zapach też miał całkiem przyjemny. Pisałam o nim TU. Polecam go, bo dobrze się sprawdził, ale nie jest to jakiś szczególny kosmetyk, do którego z chęcią bym wróciła.
5. Isana, Peeling pod prysznic z proteinami mlecznymi
Peeling z Isany to przeciętniak. Mimo, iż jest drobnoziarnisty jak ten powyżej, to kompletnie się u mnie nie sprawdził. Ma mało drobinek, które są bardzo delikatne i słabo ścierają martwy naskórek. Dodatkowo jest rzadki, mało wydajny i nie spełnia swojego zadania. Jednak ma przyjemny zapach :) Pisałam o nim TU. Nie wrócę do niego.
6. Ziaja, Tonik ogórkowy
O tonikach Ziaji wspominałam już bardzo dużo. Dobrze się u mnie sprawdzają, są tanie, wydajne, ładnie pachną, czego chcieć więcej :) Tonika ogórkowego używałam jeszcze jako nastolatka, bardzo go lubię i polecam.
7. Loreal, Elseve, Odżywka odbudowująca, Włosy uszkodzone, łamliwe
Ta odżywka niczym szczególnym mnie nie zaskoczyła. Mogę ją nazwać przeciętniakiem. Na pewno daleko jej do moich ukochanych odżywek Nivea. Niby włosy lepiej się rozczesywały, nie zrobiła im krzywdy, ale też nie poprawiła ich kondycji oraz nie sprawiała, ze wyglądały lepiej.
8. Ziaja, Naturalny krem oliwkowy przeciwzmarszczkom, 30+
Mimo, że do 30tki jeszcze mi daleko, to bez obaw używałam tego kremu i bardzo dobrze się u mnie sprawdził. Stosowałam go na dzień, czasami też na noc. Szybko się wchłania, nie tłuści cery, dobrze nawilża, nie podrażnia ani nie zapycha a do tego ładnie, delikatnie pachnie. Bardzo polecam :)
9. Farmona, Sweet Secret, Szarlotkowe masło do ciała
To masło przypadło mi do gustu i mogę je Wam polecić. Pisałam o nim TU. Bardzo dobrze nawilża, w miarę szybko się wchłania ( jak na masło ) i pięknie pachnie a zapach utrzymuje się na skórze.
To już wszystkie kosmetyki, które zużyłam w przeciągu maja i czerwca. Znacie któryś z nich? Używałyście któregoś z tych kosmetyków? Jakie macie o nich zdanie?
Czekam na Wasze komentarze ♥
Pozdrawiam, Margaritess. :)
trochę tego było :)
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu wrócić do toniku z Ziaji :D
OdpowiedzUsuńZachęcamy bardzo!
UsuńW zależności od typu skóry polecamy:
- do tłustej/mieszanej: ogórkowy, liście manuka
- do suchej - nagietkowy, aloesowy, płatki róży
- do normalnej: rumiankowy
Wszystkie toniki Ziaja dostępne są w sklepie internetowym e-ziaja.
Pozdrawiamy,
E-Ziaja
Lubię żele Isana, właśnie napoczęłam wersję mango :D
OdpowiedzUsuńOpakowania te żele z Isany mają przecudne :)
OdpowiedzUsuńSkusiłaś mnie na ten żel z ZIaji i te z isany, takie śmieszne butelki :)
OdpowiedzUsuńZapraszamy zatem do sklepu internetowego e-ziaja KLIK
UsuńWszystkie produkty serii CUPUACU dostępne są w promocyjnej cenie.
Pozdrawiamy,
E-Ziaja
Nie polubiłam się z szarlotkowymi produktami Farmony. Zapach mnie przytłaczał.
OdpowiedzUsuńHmm, chyba jeszcze nic nie miałam z twojego denka :)
OdpowiedzUsuń